Jest niedziela, początek maja, ciepło. Czas start. Kontent tego bloga skierowany jest tak na dobrą sprawę do każdego. Jesteś czy nie jesteś fanem gier planszowych, to bez większego znaczenia. Mam szczerą nadzieję, że na mojej stronie będziesz się dobrze bawił.
Zatem standardowo, przejdźmy do mojej charakterystyki. Piszcie mi Rry. Mieszkam w Sopocie i na co dzień nie zajmuję się niczym specjalnie wybitnym. Jednakże wybitnie często towarzyszy mi dobry nastrój i paskudne poczucie humoru. W wolnym czasie oczywiście turlam kostką, tasuję karty i czasami męczę się czytając instrukcje. Bywa, że robię zdjęcia i piszę rymowanki na poziomie dzieci z pierwszej klasy szkoły podstawowej. Dziś pomyślałem – co by było gdyby pomieszać to wszystko razem i wrzucić do Sieci…
Nigdy nie skategoryzowałbym siebie jako gracza bardzo dobrego. Należę do tych wszystkich przeciętniaków, którzy zamiast samemu pomyśleć poszukają pomocy na forum. Kiedy gram staję się więźniem swoich idiotycznych pomysłów, które nie mają szans powodzenia. Staram się zgrywać mądrego choć bywa, że nie potrafię sensownie zareagować na to co dzieje się na kartonie. Ostatecznie po skończonej rozgrywce jestem jedyną osobą w towarzystwie, która pierwsza doszukuje się wad i mechanizmów nie mających sensu. Oczywiście najczęściej prawda jest zupełnie inna. I to właściwie jest punkt wyjściowy dla tego bloga.
No to..turl?
Mahalo.