Haj!
Udało mi się szczęśliwie powrócić z krótkich acz intensywnych 'wakacji’. Tak się złożyło, że podczas długich spacerów w gorącym słońcu miałem pod ręką mały woreczek z kilkoma drobiazgami z planszówkowych pudeł. Zbyt wielu dobrej jakości zdjęć trzasnąć się nie udało, ale to co nadaje się na stronę zobaczycie zaraz poniżej. Ktoś domyśla się gdzie byłem i z jakich gier są elementy?
Bardzo możliwe, że taka mini sekcja FotoTurlnij będzie się czasami na stronie pojawiać…