Uwaga, ważne. Materiał reklamowy – egzemplarze gier otrzymałem bezzwrotnie od wydawnictwa Baldar.
Na mój 'warsztat’ trafiły dodatki do gry planszowej Orlean. Zagrywałem się w podstawkę i jestem szczerze ciekaw, co wprowadzają rozszerzenia. Zanim jednak zagram, złapałem za aparat i zrobiłem trochę zdjęć.
Na fotkach poniżej zobaczycie komponenty i pudełka z obu dodatków: Handel i Intryga oraz Inwazja. Nie są to dodatki samodzielne, do zabawy potrzebna jest wersja podstawowa.
Orlean – Inwazja:
Wieczko jak wieczko, całkiem kolorowe.
’Zorganizowany chaos’.
Mały zoom między innymi na: planszę – z miękkiego i odbijającego światło materiału, na białe znaczniki, pionek cieśli, kafle budynków. Są też kafle Klepsydr, których jest całkiem sporo.
Trochę kart. Podobają mi się, bo są z ładnego, błyszczącego materiału, podobnie jak wspomniana wyżej plansza. Jest troszkę żetonów monet, widać też trochę większe płytki rozszerzeń podpisanych jako Cieśla.
I więcej zbliżeń. Na różne elementy. Karty, małe kafelki Zastępstwa, rozszerzenia do planszy gracza. Jest tego sporo. Przyznam, że całość mi się podoba i dzięki znajomości gry podstawowej, duża część dodatku wydaje mi się czytelna i zrozumiała.
Jeszcze jedno zbliżenie…
…i to już ujęcia kafelków Klepsydr.
Trochę pozostałych fotek. Znów fragmenty opakowania, trochę kafli budynków, plansze Poparcia i inne, niewielkie elementy.
Jeszcze kilka zdjęć z kartami. Jeśli dobrze przyjrzeć, widać połysk. Nie wiem jak sprawdzą się w praktyce, ale prezentują się świetnie.
Orlean – Handel i Intryga:
Wieczko.
To już mniejsze rozszerzenie w porównaniu do Inwazji.
Zbliżenie. Karty, żetony Zastępstwa, kafle budynków, kafle Klepsydr.
Kafle Klepsydr, znowu w sporej ilości. Pudełko dość 'chude’, fajne.
Takie tam ujęcia :).
I takie…
I takie.
Dzięki za oglądanie!
Wpis dokonany dzięki uprzejmości wydawnictwa Baldar. Dzięki!