Look inside! – Adrenalina!

Uwaga, ważne. Materiał reklamowy – egzemplarz gry otrzymałem bezzwrotnie od wydawnictwa Rebel.

Recenzję gry znajdziesz tutaj: Adrenalina

Dziś porcja zdjęć tego co wygrzebałem z pudła gry Adrenalina. Plus oczywiście… zdjęcia samego pudła. Niedługo zabieram się za recenzję, także wkrótce powinniście móc przeczytać coś więcej na jej temat na łamach Turlnij. Tymczasem spędźcie chwilę czasu przy fotkach i mam nadzieję, bawcie się dobrze. Jeśli tylko mogę wtrącić – w mojej ocenie komponenty są naprawdę niezłe ;].

„Twarz” pudełka.

Znaczniki obrażeń w różnych kolorach.

Karta do wariantu rozgrywki z BOTem, jedna karta promo (ekstra, dodana poza pudełkiem) i żetony akcji – dwustronne, w różnych kolorach. Ah.. oraz płytka z czachą – znacznik pierwszego gracza.

A to już karty broni.

A także mniejsze – karty zdolności. Mające różne zastosowanie, nie tylko jako zdolność.

To już instrukcja oraz dodatek opisujący między innymi działanie kart broni.

To już plansze postaci – pasujące oczywiście do figurek 🙂 [to te niżej, 5 sztuk] oraz plansza używana przy niektórych trybach rozgrywek opisanych w instrukcji.

To już plansze postaci – pasujące oczywiście do figurek :).

Dwuczęściowa plansza, przy tym także każda jest dwustronna.

No i figurki. Co będę pisał… oceńcie sami ;].

Trochę kosteczek pełniących rolę amunicji. A także znaczniki w kształcie czaszek.

Żetony z wartościami punktów zwycięstwa.

I kończąc: płytki czy żetony, jak kto woli nazywać, amunicji.

Unboxing dokonany dzięki uprzejmości wydawnictwa Rebel. Dzięki!